niedziela, 16 grudnia 2012

Dwanaście miesięcy strachu. Tego baliśmy się w 2012 r.


Dwanaście miesięcy strachu. Tego baliśmy się w 2012 r. 

Rok 2012 obfitował w wiele intrygujących wydarzeń. Gdyby zdecydować się na bardzo krótkie podsumowanie, można by go streścić w słowach: "to był rok strachu". Nie bez znaczenia był oczywiście fakt, że właśnie na ten rok Majowie rzekomo zapowiedzieli koniec świata. Nie powinno zatem dziwić, że każde kolejne doniesienie o pojawiających się na Ziemi anomaliach, a także informacje o niepokojach w różnych częściach świata odczytywane były jako zapowiedź zbliżającego się końca.

Media znów stanęły na wysokości zadania i niejednokrotnie skutecznie nas straszyły. Oto zestawienie wydarzeń i zjawisk, które wzbudziły największą trwogę w roku 2012:

9. Czerwona woda w oceanach i jeziorach

Do tej zaskakującej anomalii doszło w wielu częściach naszego globu. Ostatnie miało miejsce w Australii, gdzie woda w oceanie zmieniła swoją barwę na czerwoną. Wcześniej podobne incydenty miały miejsce we Francji oraz w Stanach Zjednoczonych, gdzie na terenie Parku Stanowego w Teksasie wody jeziora stały się nagle krwistoczerwone, a na brzeg wyrzucone zostały padłe ryby.

Szybko pojawiły się głosy, że woda zmieniająca kolor na czerwony to znak nadchodzącej apokalipsy. Wielu osobom przyszły na myśl słowa, jakie zapisane zostały w Objawieniu Świętego Jana, a opisujące zapowiedzi zbliżającego się końca. Nie taki jednak diabeł straszny, jak go malują. Wyjaśniono, że u podstawy tych zjawisk leżą czynniki naturalne, np. w Australii za dziwny kolor odpowiedzialne były czerwone algi.

8. Krwawe deszcze

Również to zjawisko przyprawiało w tym roku ludzi o szybsze bicie serca, tym bardziej, że często wiązane było z plagami, jakie spadły na starożytnych Egipcjan. Krwawe deszcze w tym roku zostały odnotowane w wielu zakątkach naszej planety, m.in. w Indiach oraz ostatnio na Sri Lance. Pomimo iż opady były krótkotrwałe, to i tak zdążyły wywołać sporą panikę. I trudno się dziwić.

Woda, która pozostawała po takim opadzie, wyglądała niczym płynące ulicami potoki krwi. W wielu miejscach, zgodnie ze krążącymi legendami, żywa jest wiara, iż zjawisko takie jest zapowiedzią jakichś strasznych wydarzeń, a za opad odpowiedzialne są nieprzychylne ludziom moce.


7. Pęknięcia ziemi

Do kolejnych budzących grozę wiadomości należały te, które dotyczyły pojawiających się na całym świecie pęknięć ziemi. W ciągu całego roku odnotowano je w wielu miejscach - m.in. w Stanach Zjednoczonych, Chinach, krajach Ameryki Południowej, a ostatnio także na terenie Hiszpanii. W wielu lokalizacjach początkowo sugerowano, że za taki stan rzeczy odpowiedzialne mogą być gwałtowne deszcze. Po przeprowadzeniu licznych badań okazywało się, że sam opad nie mógł doprowadzić aż do takich zniszczeń.

Ostatnie pęknięcie w Hiszpanii miało 300 metrów długości, a jego głębokość dochodziła nawet do dwóch metrów. Jeszcze większą skalę zjawisko osiągnęło w Ameryce Południowej, zwłaszcza Boliwii i Peru. W jednym z peruwiańskich miasteczek krater, jaki powstał po pęknięciu ziemi, miał aż 3 kilometry długości i 100 metrów szerokości.



6. Spadające z nieba ptaki

Grozę budziły także - już kolejny rok z rzędu - spadające z nieba ptaki. Zdarzenia takie odnotowano na kilku kontynentach. Najczęściej dochodziło do nich w Stanach Zjednoczonych. Na początku roku zarejestrowano incydent w miejscowości Beebe, w stanie Arkansas, nieco później w miasteczku Millville, w stanie New Jersey. W żadnych z wypadków naukowcom nie udało się ustalić jednoznacznej przyczyny, która spowodowała pogrom.

Podobne anomalie miały też miejsce na Starym kontynencie, m.in. w miejscowości Workington, w Kumbrii - hrabstwie leżącym w północno-zachodniej Anglii. Tam odpowiedzialnością za wypadki z udziałem spadających ptaków obarczono... pojawiające się w tych okolicach UFO.


5. Dziwne odgłosy dobiegające z nieba

To niezwykłe zjawisko daje się we znaki mieszkańcom wielu krajów na świecie. W tym roku głośno było o mieszkańcach amerykańskiego miasteczka Clintonville w stanie Wisconsin. Żyjąca do tej pory w ciszy i spokoju społeczność zaczęła słyszeć dziwne dźwięki oraz odczuwać wstrząsy. Początkowo myślano, że za fenomen odpowiadają trzęsienia ziemi. Jednak po serii badań przeprowadzonych przez tamtejszych naukowców teorię tę obalono.

Podobne zjawisko wystąpiło również w ostatnich miesiącach w Malezji, a także na Węgrzech, w Czechach, Rumunii, Kanadzie oraz Rosji. Wielu ludzi podobne sytuacje łączy z zapowiedzianym przez Majów końcem świata.



4. Mutujące wirusy

Nic nie jest w stanie tak wystraszyć człowieka jak widmo nieuleczalnej choroby oraz śmierci w męczarniach. Ale może się nie skończyć na strachu. Na przełomie października i listopada media na całym świecie, powołując się na opinię wybitnych specjalistów, zaalarmowały, że w ciągu zaledwie pięciu lat, za sprawą jednego tylko wirusa - w formie nowej, niebezpiecznej mutacji - ludzkość może wyginąć.

Media śledziły tajemnicze przypadki zachorowań, które mogłyby świadczyć o tym, że zapowiedź naukowców już się zaczyna realizować. W londyńskim szpitalu zmarł 38-letni mężczyzna, który zaraził się w Afganistanie krymsko - kongijską gorączką krwotoczną. Jeszcze do niedawna na chorobę tę zapadały głównie zwierzęta zamieszkujące kontynent azjatycki i afrykański. Jakiś czas później, również na Wyspach, zachorował kolejny mężczyzna, który padł ofiarą zmutowanego wirusa SARS. Po zakażeniu tym samym wirusem zmarł mężczyzna pochodzący z Sudanu. Pod koniec roku naukowcy obwieścili natomiast, że przeprowadzony przez nich eksperyment wykazał, że istnieje nowa groźna odmiana wirusa ebola, którym można się zarazić drogą kropelkową.



3. III wojna światowa

Wiele osób z obawą spogląda wciąż na wydarzenia, które mają miejsce w Syrii, gdzie nie ustaje wewnętrzny konflikt, który zdaniem interpretatorów może się rozlać na cały region, a może i dalej. Krwawe rządy Baszira Assada doprowadziły już do śmierci tysięcy ludzi. Tymczasem największe światowe potęgi wciąż nie potrafią znaleźć consensusu w sprawie naprawy sytuacji w tym bliskowschodnim kraju.

Nie bez znaczenia, w kontekście sytuacji w Syrii, są liczne przepowiednie związane właśnie z tym obszarem. Wielu jasnowidzów zastanawia się, czy to właśnie wydarzenia w Syrii nie staną się iskrą zapalną, która doprowadzi do wybuchu zapowiadanej od dawna III wojny światowej.



2. Promieniowanie w Fukushimie

Demony Czarnobyla powróciły. Ponad rok po katastrofie nuklearnej w Fukushimie, ludzie znów sobie przypomnieli, czym jest strach przed skutkami promieniowania radioaktywnego. W wielu częściach świata, szczególnie tych, gdzie istnieją zagłębia elektrowni atomowych, przeprowadzane były protesty przeciwko wykorzystywaniu energii jądrowej.

Część zagorzałych przeciwników elektryczności z atomu oburzyła się jeszcze bardziej, kiedy okazało się, że u wielu japońskich dzieci, szczególnie u tych żyjących w regionach, które sąsiadują ze strefą zagrożenia, wykryto nieprawidłowości w tarczycy, które mogą przekształcić się w coś znacznie groźniejszego.


1. Koniec świata

Takiego stanu szaleństwa, jaki zapanował na punkcie przepowiedzianego rzekomo przez Majów końca świata, nikt się nie spodziewał. Dlaczego rzekomego? Jak uspokajają naukowcy, m.in. badacze kultury prekolumbijskiej cywilizacji, Majowie nigdy nie wysuwali wniosków co do losów świata, a już tym bardziej nie próbowali określić daty jego końca.

Wielu ludziom zamieszkującym różne szerokości geograficzne, zapewnienia naukowców nie wystarczą. Dlatego wierząc, że przetrwanie końca świata jest możliwe, gromadzą zapasy i szukają miejsc w schronach atomowych.