Odkryty w mózgu nowy układ pozwala usuwać odpady - podobnie, jak
obecny w pozostałych narządach układ limfatyczny - informuje pismo
"Science Translational Medicine".
Zespół Jeffreya Iliffa z University of Rochester Medical Center (USA)
odkrył w mózgu nieznany dotąd układ. Badaczy od dawna zastanawiał brak w
tym organie naczyń limfatycznych. Trudno było założyć, że wszelkie "odpady" nie są skutecznie usuwane z tak ważnego narządu.
Dokładne badanie pozwoliło wykryć sieć naczyń towarzyszących naczyniom
krwionośnym. Pozwalają one pozbyć się nadmiaru płynu oraz innych
niepotrzebnych substancji - w tym 55 proc. amyloidu beta, który gromadzi
się w mózgach chorych na Alzheimera. Możliwe, że nowe odkrycie pomoże
lepiej zrozumieć tę chorobę.
Naukowcy posłużyli się znacznikami fluorescencyjnymi oraz
radioaktywnymi, które wprowadzili do płynu mózgowo-rdzeniowego żywych
myszy. Znaczniki szybko rozprzestrzeniły się w mózgach myszy. Przy
użyciu specjalnego mikroskopu fluorescencyjnego (mikroskop dwufotonowy)
udało się wizualizować ruch znaczników w czasie rzeczywistym. Naukowcy
zaobserwowali, że płyn przenika cały mózg dzięki "rurkom" otaczającym
naczynia krwionośne. Trudno je dostrzec, gdy ruch płynu ustaje.
Ważnym elementem nowego układu są komórki
o gwiaździstym kształcie, zwane astroglejem. Jak od dawna wiadomo,
chronią one i wspierają właściwe komórki mózgu - neurony. Okazało się,
że kolejne funkcje gleju związane są z nowym układem, nazwanym w związku
z tym "glymphatic", czyli glimfatycznym. Jak się wydaje, niewydolność
tego systemu może leżeć u podstaw wielu chorób. Jednak zadaniem
specjalistów trzeba wystrzegać się zbytnich uproszczeń - na przykład
przyczyna występowania choroby Alzheimera na pewno jest dużo bardziej
skomplikowana i nie jest związana jedynie z niedrożnością "kanalizacji" w
mózgu.(PAP)
pmw/ agt/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz