piątek, 17 sierpnia 2012

Co mówią o tobie twoje łzy ?




Choroby neurodegeneracyjne, takie jak Alzheimer czy Parkinson, są obecnie trudne do zdiagnozowania i monitorowania. Aby rozwiązać ten problem naukowcy opracowali nowy sposób wykrywania tych schorzeń. Zamierzają „wyczytywać” chorobę z łez pacjenta.

Grupa badaczy z uniwersytetu kalifornijskiego w San Diego wymyśliła specjalne fluorescencyjne próbki, które zmieniają kolor pod wpływem związków chemicznych zwanych amyloidami.  Białka te wchodzą w skład śluzówki oka, tak więc i łez. Znajdują się one również w mózgu, przy czym w wyniku chorób neurodegeneracyjnych występują różne stężenia i odmiany tych związków.

- Kluczem są niewielkie różnice w białkach formujących różne amyloidy, które różnie reagują z fluorescencyjnymi próbkami. W efekcie te emitują światło o różnej barwie – mówi Jerry Yang, członek ekipy chemików z San Diego. Próbki opracowane przez naukowców np. przyjmują kolor żółty, gdy stykają się z kroplą zawierającą białko charakterystyczne dla choroby prionowej, natomiast na zielono zabarwiają się, gdy wejdą w reakcję z amyloidem powiązanym z Alzheimerem.

Obecnie do zdiagnozowania chorób neurodegeneracyjnych wykorzystuje się pozytonową tomografię emisyjną , w skrócie PET. Najpierw do krwi pacjenta wprowadza się niewielką dawkę pierwiastków promieniotwórczych, które wiążą się z amyloidami. Następnie wykonuje się skanowanie głowy i analizuje otrzymane zdjęcia. Jeśli znajdują się na nich skupiska radioaktywnych cząsteczek, oznacza to, że w mózgu obecne są białka charakterystyczne dla choroby neurodegeneracyjnej.

Przy wykorzystaniu takiej metody jednak nie można rozpoznać rodzajów wykrytych białek. Technika opracowana przez naukowców z San Diego jest więc o wiele efektywniejsza. Ta nowa metoda dostała już licencję i niedługo zostanie najprawdopodobniej wprowadzona do użytku.

Kalifornijscy chemicy jednak nie kończą swoich badań. Obecnie pracują nad ulepszeniem swoich próbek, tak aby wykrywały jeszcze więcej różnych amyloidów. Dzięki temu za pomocą metody „czytania z łez” będzie można zdiagnozować większość chorób neurodegeneracyjnych, zanim jeszcze pojawią się ich pierwsze poważne objawy. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz